czwartek, 2 kwietnia 2015

Hand made Święta – last minute!

UWAGA!!! Od stycznia 2016 blog Mój Miły Czas jest dostępny w nowej wersji na www.mojmilyczas.pl - ZAPRASZAM :)

Produkty własnoręcznie wykonane cieszą podwójnie: twórcę i odbiorcę.

Pierwszego, ponieważ zrobił coś od siebie, ruszył swoje manualne i kreatywne zdolności, dał upust swojej twórczości i ogólnie poświęcił swój czas, aby zrobić coś dla kogoś.

Drugiego, ponieważ widać w prezencie pracę własną, wkład kreatywności i manualnych zdolności, i ogólnie wspaniale, że poświęcił swój czas, aby zrobić coś dla mnie!

Zapraszam na przepis, niewielkich, ale jak uroczych życzeń świątecznych, które wykonałam sama z niewielkim nakładem pracy i materiałów. Efekt finalny został osiągnięty, bo i cieszy mnie i (mam nadzieję) Obdarowanego.

Potrzebowałam:
- bazy, na której przykleję wszystko pozostałe (wybrałam filcowe podkładki pod ciepłe kubki, zakupione w Nanu Nana : 4sztuki/ok.8zł), ale można wybrać cokolwiek (haftowane serwetki, tekturkę, pokrywki od słoika, cokolwiek!)
- papier, na którym wypiszę życzenia (tekst można napisać, albo wybić pieczątkami)
- narzędzia typu nożyczki
- klej (na gorąco, albo kropelka)
- wstążki, koraliki, sztuczne kwiaty, tasiemki, guziki – czego dusza zapragnie!


Narzędzia



Zabawa pieczątkami
Przyklejanie

Numer 1

Numer 2

Numer 3

Numer 4


Tak prezentują się z jednej strony, a z drugiej przykleiłam kartkę z życzeniami.

Życzenia

 Najszczerzej na świecie, zrobienie jednego zajęło mi, może 2 minuty...
Dlatego uważam, że i Wy dacie radę!

Z tego miejsca życzę Wam wszystkim spełnienia marzeń, dużo zdrowia, szczęścia i nieustającego pozytywnego myślenia :)

Pozdrawiam
E.






























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz