sobota, 6 czerwca 2015

Podagrycznik pospolity - zapomniany smak

UWAGA!!! Od stycznia 2016 blog Mój Miły Czas jest dostępny w nowej wersji na www.mojmilyczas.pl - ZAPRASZAM :)

 Aegopodium podagraria L. czyli Podagrycznik pospolity to bardzo pospolita roślina. Dla jednych schronienie (owady, płazy, gady, drobne ssaki), dla innych zmartwienie (ludzie lubujący się w ogrodach pozbawionych chwastów). Tak, zważywszy na swoją pospolitość jest to roślina często zaliczana do chwastów. Jednak zwolennicy królików i innych domowych gryzoni zapewne powiedzą na niego ,,ulubieniec mojego Zenka" (Zenek - moja świnka morska).

Najstarsi z rodu mogą wspomnieć podagrycznika jako roślinę leczniczą, przyprawową czy warzywną.

 
Młode liście podagrycznika świeżo umyte przez wiosenny deszcz

Ja skupię się na tym trzecim przypadku.

Przedstawiam ,,Szpinak z podagrycznika"



Składniki:
- młode liście Podagrycznika, polecam skupić się na liściach, bo grube ogonki (łodygi) są twardawe i nie nadają się do tej potrawy - ile? cały garnek :)
- kilka gałązek Bluszczyku kurdybanka
- dwie cebule, czosnek
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz

Składniki

Przygotowanie: 
Podagrycznik opłukać pod bieżącą wodą.
Cebulę obrać i pokroić, zarumienić na patelni z oliwą i czosnkiem.
Wszystkie składniki umieścić w garnku i podlać odrobiną(!) wody, aby nie przywierało. 
Dusić pod przykryciem na małym ogniu, co jakiś czas mieszając około 10 - 15 minut.
Całość zmiksować blenderem lub innym mikserem.
Doprawić solą i pieprzem, można ,,zabielić" mąką rozpuszczoną w mleku.

Podawanie:
Podawać na ciepło do obiadu, tak jak szpinak.

Ja nie zabielałam, ale też było pyszne!

Dlaczego warto:
Podagrycznik pospolity uważany jest za ,,najpożyteczniejszą roślinę jadalną", bo 100 gramów świeżego ziela zawiera 200mg witaminy C;16,6mg żelaza; 1,99mg miedzi; 2,13mg magnezu; 1,68mg tytanu; 3,98mg boru. Czytałam również, że astronautom w podróż kosmiczną szykuje się pokarm właśnie z podagrycznikiem, gdyż jest on bogactwem witamin i minerałów.

Na dowód tego, iż za podagrycznikiem warto się rozejrzeć i się w nim rozsmakować przedstawiam regularnych gości w moim ogródku, którzy przychodzą z lasu właśnie na podagrycznikową pasłację:


Skusisz się na ten przepis?
Pozdrawiam
E.

Źródło: Adelheid Lingg, Zioła przez cały rok, Weltbild 2011.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz